Bieganie, a alkohol

Można powiedzieć, że bieganie to nie tylko sport polegający na szybkim przemieszczaniu się na własnych nogach, bieganie to także umiejętność dokonywania odpowiednich wyborów i rozważnego podejścia do założonych przez siebie celów.

Bieganie zmienia życie – skraca czas, który można wykorzystać np. na czytanie książki, narzuca określony rodzaj diety, a także ogranicza możliwości do spożycia alkoholu. Ten kto biega wie, co mam na myśli i nie raz zapewne stanął przed dylematem: impreza na mieście, czy trening.. Zatem pojawia się pytanie: bieganie a alkohol – jak pogodzić?

Nikt naturalnie każe zostać biegaczowi ascetą, wszyscy bowiem jesteśmy ludźmi i mamy prawo do różnych przyjemności. Zaczynając biegać należy uzmysłowić sobie jednak, że jest to raczej ciężki sport wymagający pewnych poświeceń.

Najważniejsze to znaleźć w tym wszystkim równowagę, złoty środek, za pomocą którego uda się w satysfakcjonujący sposób funkcjonować zarówno na płaszczyźnie sportowej, jak i tej zupełnie z nią niezwiązanej.

Umiar o rozsądek

Alkohol ma negatywny wpływ na zapasy glikogenu, który tak ważny jest dla każdego biegacza. To fakt. Nie oznacza jednak, że musimy z niego całkowicie zrezygnować. Należy pamiętać jedynie o kilku ważnych zasadach:

• Ogólnie picie alkoholu przed biegiem nie jest najlepszym pomysłem. Organizm metabolizuje alkohol w indywidualnym dla siebie tempie. Wedle zaleceń niektórych specjalistów warto wstrzymać się z jego spożyciem nawet 48h przed startem. Oczywiście to tylko teoria, najlepiej obserwować swój organizm i jego „możliwości”,
• Wypicie piwa po ukończonym biegu wbrew pozorom wcale nie prowadzi do uzupełnienia straty węglowodanów, wręcz przeciwnie – przeszkadza ono odbudowie glikogenu, co opóźnia regenerację po wysiłku,
• Spożycie alkoholu po biegu powinno być poprzedzone jakaś drobną przekąską, np. kanapką z miodem,
• Dobrym pomysłem jest zrezygnowanie z ciężkich alkoholi, takich jak wódka, czy koniak na rzecz lżejszych, bardziej wartościowych, np. piwo lub wino.

Oczywiście musimy pamiętać o odwodnieniu, które może powodować lampka wina czy szklaneczka piwa, dlatego spożywając alkohol warto jednocześnie popijać wodę.

Bieganie a alkohol – zła kompozycja

Chcąc poprawiać swe wyniki i utrzymywać formę na najwyższym poziomie warto temat procentów potraktować poważnie.